05/05/2024
HomeView All Posts – Whole Post (Page 33)

W Siedlcu odbyły się obchody strażackiego święta w połączeniu z uroczystością Konstytucji 3 Maja i ślubowaniem najmłodszych strażaków – ochotników wstępujących w szeregi jednostki.

Strażacy – ochotnicy z drużyn funkcjonujących na terenie parafii pw. Św. Marcina w Siedlcu czcili patrona strażaków, Św. Floriana. Uroczystości, które rozpoczęły się mszą św. odprawioną w kościele parafialnym w Siedlcu przez proboszcza Stanisława Kosiackiego, były połączone ze ślubowaniem złożonym przez najmłodszych kandydatów do służby w straży pożarnej.

„Ślubuję stać na straży bezpieczeństwa ludzi i ich dobytku …,” to fragment roty przysięgi wypowiedzianej przez młodych strażaków.

– Akces do służby zgłosiło dziewięcioro młodych osób – mówi prezes jednostki OSP w Siedlcu, Piotr Adamczyk. – Są już następni chętni. To cieszy, że młodzi ludzie są zainteresowani kontynuacją strażackiego dzieła, zastępując sukcesywnie nas, starszych. Nie zapominajmy, że służba w straży wymaga oprócz stosownych kwalifikacji także bardzo dobrej kondycji fizycznej. Jesteśmy zadowoleni, że chcą się od nas uczyć a my deklarujemy ze swojej strony pomoc i umundurowanie. Wnioskowaliśmy też skutecznie do MSWiA o wsparcie finansowe na zakup dla młodzieżówki polarów i otrzymaliśmy 3 tysiące zł. Z własnych środków zakupiliśmy umundurowanie podstawowe.

Na twarzach młodych akt ślubowania wywołał sporo emocji.

– Trochę się denerwowałam – mówi jedna z dziewcząt – bo to zawsze duże przeżycie. Co innego ćwiczyć na zbiórce, a co innego takie ważne chwile, sztandar, przysięga, powaga sytuacji.

W obchodach wzięli udział przedstawiciele jednostek OSP z Pruszek, Dąbia, Krężelewic, Koryt, Borucic, Chorek i Siedlca oraz orkiestra dęta z Pruszek.

Tradycyjnie, egzaminem pisemnym z języka polskiego, rozpoczęły się matury. Ten rok jest dość wyjątkowy, bo egzaminy są przeprowadzane w dwóch formułach 2023 i 2015.

Ten podział i nowe wymagania mają związek z wprowadzoną w 2017 roku reformą szkolnictwa polegającą na likwidacji gimnazjów. Formuła 2015 dotyczy absolwentów trzyletniego liceum i czteroletniego technikum. Natomiast na nowych zasadach egzaminy zdają uczniowie prowadzeni według nowej reformy edukacji, którzy w tym roku kończą czteroletnie liceum lub pięcioletnie technikum.

Egzamin pisemny z polskiego na poziomie podstawowym w starej formule z 2015 roku składał się z dwóch części: testu i tekstu własnego w formie rozprawki na jeden z dwóch tematów lub przeprowadzenie analizy tekstu literackiego. W rozprawce podano problem, zdający winni przedstawić swoje stanowisko, uzasadnić je odwołując się do zamieszczonego w arkuszu fragmentu tekstu oraz innych dowolnie wybranych dzieł malarskich, filmowych czy literackich. Do rozważań na temat „ Jak niespodziewane okoliczności wpływają na zachowanie człowieka” w oparciu o fragment „Pana Tadeusza” lub „ Czy nieprzyjemne prawdy są lepsze od przyjemnych złudzeń na podstawie fragmentu „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego. W przypadku analizy tekstu poetyckiego należało zinterpretować wiersz. Egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym trwał 170 minut.

Egzamin maturalny z języka polskiego na poziomie podstawowym w nowej formule 2023 pisali uczniowie Liceów Ogólnokształcących. Podczas 240 minut maturzyści mieli za zadanie rozwiązanie dwóch testów i napisanie tekstu własnego, rozprawki na jeden z dwóch tematów: „Człowiek – istota pełna sprzeczności” i „Co sprawia, że człowiek staje się dla drugiego człowieka bohaterem”. W tekście własnym należało się odwołać do utworów literackich i do wybranych kontekstów: literackiego, biograficznego, kulturowego, religijnego, mitologicznego, biblijnego, historycznego, filozoficznego, egzystencjalnego, politycznego, społecznego.

Jakie były pierwsze wrażenia po egzaminie?

– Zwyczajowo, najwięcej emocji budzi napisanie tekstu własnego. Większość z nas zdecydowała się na rozważania na temat człowieka i jego bohaterskiej postawy w ocenie innych ludzi. Trochę niefajnie, że egzaminy rozpoczęły się tuż po majówce, no ale za to potem czekają nas długie, wspaniałe wakacje – mówią z przekonaniem byłe uczennice Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Łęczycy.

Podobne zdanie prezentują inni maturzyści.

– No cóż, tegoroczne dni wolne spędziliśmy w większości na powtarzaniu materiału. Krótki spacer i powrót do książek. Egzamin nie był jakiś strasznie trudny, jeżeli ktoś systematycznie się uczył, to spokojnie można było rozwiązać zadania – powiedział nam jeden ze zdających.

– Teraz jest na pewno bardziej pracowicie, ale perspektywa długich wakacji niewątpliwie rekompensuje ten bardziej wzmożony okres pracy – wtrąca inny maturzysta.

Matury 2023 w obu formułach będą przeprowadzone do 23 maja. Matury ustne odbędą się od 10 do 23 maja 2023 r. (poza 14 i 21 maja). Z kolei egzaminy w terminie dodatkowym odbędą się od 1 do 19 czerwca 2023 roku, a egzamin w terminie poprawkowym od 21 do 22 sierpnia 2023 r.

Wizyta marszałka w Ukrainie poprzedziła patriotyczny weekend majowy. A przed nami wyjątkowa noc…

Ta wizyta to był bezcenny gest. Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego, i Iwona Koperska, przewodnicząca sejmiku województwa, wzięli udział w Międzynarodowym Szczycie Miast i Regionów w Kijowie. Głównym tematem obrad samorządowców z całej Europy była współpraca na rzecz odbudowy zniszczonego wojną państwa. Była to jednocześnie manifestacja solidarności i wyraz poparcia dla walczącego o wolność narodu ukraińskiego.

Na szczyt zaproszeni zostali przedstawiciele regionów najbardziej zaangażowanych w pomoc dla Ukrainy m.in. z Polski, Austrii, Włoch czy Danii. – Otwieramy nowy poziom interakcji między społecznościami Ukrainy i społecznościami krajów partnerskich – powiedział do uczestników Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Gościem szczytu był Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO.

– Samorząd terytorialny jest jednym z fundamentów demokracji, dlatego Łódzkie od samego wybuchu wojny wspiera nasze partnerskie samorządy ukraińskie – podkreśla marszałek Schreiber, który podczas wizyty odwiedził też obwód winnicki – jeden z regionów partnerskich Łódzkiego w Ukrainie.

– Współpraca między naszymi regionami układa się bardzo dobrze i jestem zaszczycony, że zakres tego partnerstwa jest poszerzany, a nasze regiony współpracują nie tylko na papierze, ale jako bracia – podkreślił Serhij Borzov.

Zabezpieczeni cyfrowo

Już w Łodzi, po powrocie, marszałek razem z ministrem cyfryzacji Januszem Cieszyńskim ogłosił rozpoczęcie naboru do konkursu „Cyfrowe Województwo”. W ramach konkursu każde z województw otrzyma po milionie złotych.

– Za te pieniądze samorządy będą mogły sfinansować m.in. dalszą cyfryzację swoich urzędów, zwiększyć zakres cyberbezpieczeństwa – podkreślił podczas konferencji prasowej minister Janusz Cieszyński.

Majowe świętowanie

Miniony tydzień to szereg uroczystości patriotycznych. Wstępem do świętowania był koncert „Witaj Majowa Jutrzenko” w Aleksandrowie Łódzkim. Soliści Teatru Wielkiego porwali publiczność, w tym marszałka Grzegorza Schreibera, do wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych. Koncert zorganizowany został w ramach cyklu „Z operą przez Łódzkie”.
Narodowe Święto Trzeciego Maja obchodzone było uroczyście w całym województwie. Marszałek Grzegorz Schreiber rocznicę uchwalenia pierwszej polskiej konstytucji celebrował razem z mieszkańcami Łasku, na uroczystościach wojewódzkich w Łodzi zarząd reprezentował natomiast wicemarszałek Piotr Adamczyk.

Bardzo kulturalna noc

A przed nami jedyna noc w swoim rodzaju. Placówki kulturalne województwa łódzkiego już szykują się do Nocy Muzeów. Przypadnie ona z 13 na 14 maja.

Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne oferuje wystawy w siedzibie przy pl. Wolności w Łodzi, a w Grodzisku w Tumie zaprezentowany zostanie pokaz walk i uzbrojenia średniowiecznego! Biblioteka im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Łodzi przygotowała m.in. pokój zagadek oraz spotkanie z… Czarownicą w 100-lecie powstania wytwórni Walta Disney`a. Muzeum Sztuki zaprasza do swoich trzech siedzib nie tylko na wystawy, ale i warsztaty. Ma też propozycje edukacyjne.

Dwanaście par z terenu gminy Grabów obchodziło Jubileusz 50-lecia małżeństwa, czyli Złote Gody.

W gronie dostojnych Jubilatów znaleźli się:

1. Państwo Urszula i Bogumił Augustowscy

2. Państwo Teresa i Jan Chojnaccy

3. Państwo Anna i Eugeniusz Domańscy

4. Państwo Honorata i Henryk Jabłońscy

5. Państwo Halina i Zdzisław Jasińscy

6. Państwo Stanisława i Stanisław Kubiakowie

7. Państwo Stanisława i Eugeniusz Łuczakowie

8. Państwo Teresa i Stanisław Maszczykowie

9. Państwo Mirosława i Eugeniusz Rzepka

10. Państwo Kazimiera i Tadeusz Szymańscy

11. Państwo Daniela i Tadeusz Wasiakowie

12. Państwo Lucja i Mieczysław Wojewoda

Po mszy świętej sprawowanej w intencji Jubilatów, miała miejsce część oficjalna. Z racji Złotych Godów Jubilaci zostali odznaczeni medalami za długoletnie pożycie małżeńskie nadanymi przez Prezydenta RP. Aktu dekoracji dokonali wójt gminy Janusz Jagodziński, przewodniczący Rady Gminy Józef Drozdowski oraz zastępca kierownika USC Martyna Wikaryjczak.

Uroczystość została uświetniona występem słowno-muzycznym w wykonaniu uczniów Szkoła Podstawowa W Grabowie, po którym obecni mieli okazję skosztować jubileuszowego tortu.

Dostojnym Jubilatom raz jeszcze gratulujemy i życzymy dalszych lat w zdrowiu i radości.

fot. Paulina Frontczak-Pawłowska

W rajdzie rowerowym w Święto Flagi – pod hasłem „Na zawsze z Biało-Czerwoną” – wzięło udział w Łęczycy kilkudziesięciu uczestników. Najmłodszy miał 8 lat.

– Ładna pogoda, dobra kondycja uczestników spowodowała, że trasa rajdu została wydłużona wjazdem do Grodziska w Tumie. Ogólnie trasa rajdu wyniosła ok. 30 km. Przyjechaliśmy zgodnie z planowanym czasem, na 13.30, mimo różnic sprzętowych, kondycyjnych i wiekowych uczestników wyprawy – powiedział nam Jacek Ziółkowski. pracownik promocji urzędu miejskiego i aktywny uczestnik rajdu.

Cykliści już myślą o terminie następnego wydarzenia w ramach Łuku Turystycznego. Najmłodszym uczestnikiem rajdu był 8-letni Mateusz.

– Jestem bardzo zadowolony, że pojechałem na rajd. Myślę, że wezmę udział w następnych wyprawach rowerowych.

– To już tradycja rodzinna – wtrącają mama i ojciec chłopca – a na razie idziemy całą ekipą na duże lody.

Uczestnicy rajdu mogli też skosztować potraw w trakcie zlotu food trucków na pl. Kościuszki.

Samorządowcy dyskutowali podczas ostatniej sesji miejskiej o dewastacjach w okolicach zalewu. Mieszkańcy proszą o nowe ławki i wskazują na liczne dewastacje w tym rekreacyjnym rejonie Łęczycy.

Radny Karol Zieliński wystąpił z apelem do władz miasta o uwzględnienie w budżecie środków finansowych z przeznaczeniem na remont i wymianę elementów małej architektury nad zalewem miejskim.

– Zwróciliśmy się z prośbą do radnego, aby przypomniał władzom miasta o naprawie czy ewentualnej wymianie ławek. Dla ludzi młodszych to pewnie nie problem, ale dla nieco starszych istotnym jest aby można było chwilę odpocząć. Byłoby jeszcze lepiej, gdyby ławki miały oparcie – mówi jeden z mieszkańców Łęczycy.

Radny w pełni podziela zdanie mieszkańców, stąd jego prośba do władz samorządowych.

– Spacery nad zalew cieszą się dużą popularnością, szczególnie teraz kiedy jest coraz cieplej. Dla ludzi młodych pokonanie kilkuset metrów ścieżki prowadzącej do akwenu wodnego nie jest problemem. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w ocenie starszych mieszkańców. Argumentują, że po pierwsze część ławek jest uszkodzona a pozostałe są zwyczajnie niewygodne, bo nie posiadają oparcia. Czy zaplanowano w tym roku remont lub wymianę małej architektury w okolicach zalewu miejskiego? – pyta samorządowiec.

W odpowiedzi włodarz miasta wyjaśnił.

– Zniszczone elementy małej infrastruktury przy zalewie, tj. ławki, zostaną naprawione i ponownie ustawione. Jednakże istnieje uzasadniona obawa, iż ławki mogą zostać zniszczone lub co więcej skradzione, gdyż w ostatnim czasie miasto boryka się z falą grabieży elementów przestrzeni publicznej – mówi burmistrz Paweł Kulesza.

O szlaku pieszo – rowerowym, który ma być jedną z głównych atrakcji regionu, rozmawiali samorządowcy podczas niedawnej sesji w Łęczycy. Miasto otrzymało na realizację inwestycji prawie 5 milionów zł.

W maju ubiegłego roku, Miasto Łęczyca otrzymało z Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych kwotę 4 750 000,00 zł na budowę szlaku pieszo – rowerowego pn. Pierścień Księżnej Salomei, prowadzącego z Łęczycy do Grodziska w Tumie. Celem inwestycji miało być połączenie Łęczycy z Górą św. Małgorzaty a tym samym uatrakcyjnienie obszaru pod kątem turystycznym. W założeniach „Pierścień Księżnej Salomei” miał być interesującym punktem na turystycznej mapie, jak również zachęcić do spacerów i przejażdżek rowerowych.

Jak wygląda sytuacja po upływie prawie roku? Czy budowa szlaku jest zagrożona? – pytała radna Agata Szkop.

Burmistrz Paweł Kulesza informuje, że na realizację tego zadania miasto ogłosiło trzy przetargi.

– Niestety, nikt się nie zgłosił. Dlatego zwróciliśmy się do Banku Gospodarstwa Krajowego o przywrócenie terminu ze względu na pozyskane środki finansowe. Wykonawcy nie zgłaszali się z powodu obaw o zakres i metody współpracy z konserwatorem, ale po trzecim przetargu okazało się, że znalazł się jeden chętny wykonawca. W tej sytuacji złożyliśmy wniosek o przywrócenie terminu, czekamy na odpowiedź – wyjaśnia burmistrz Łęczycy.

Od ścinki poboczy rozpoczęły się prace przy kolejnych dwóch drogach zlokalizowanych na terenie gminy Łęczyca. Tym razem remontowi poddane zostaną drogi w Błoniu oraz Dąbiu. Odpowiedzialna za realizację inwestycji jest Firma Handlowo-Usługowa Wiesława Łuczak Jan Łuczak s.c. z Uniejowa. Na ten cel Gmina pozyskała dofinansowanie w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Strategicznych: Polski Ład w kwocie 4 733 606,82 zł. Całkowita wartość inwestycji wyniesie 4 982 744,02 zł.

Nowe jezdne oraz utwardzone pobocza poprawią komfort użytkowania dróg zarówno przez kierowców i rowerzystów, jak również przyczynią się do zwiększenia bezpieczeństwa pieszych, którzy będą mogli poruszać się utwardzonymi poboczami. Służyć ma temu także montaż oświetlenia solarnego z opcją sterowania światłem i czasem świecenia, które to na obszarze Gminy Łęczyca stanowić będzie innowację. Będzie to rozwiązanie mające pozytywny wpływ na środowisko oraz zniweluje koszty związane z oświetleniem dróg gminnych. Zakres prac obejmie m.in. wykonanie nowej nawierzchni bitumicznej, wykonanie poboczy, wykonanie zjazdów indywidualnych, wykonanie nowego oznakowania pionowego.

Inwestycje drogowe należą do grupy zadań najbardziej oczekiwanych przez mieszkańców, którzy na co dzień korzystają z infrastruktury drogowej. Dążąc do zaspokojenia potrzeb społeczności lokalnych, realizacja zadań z zakresu drogownictwa od wielu już lat jest jednym z priorytetowych obszarów w działalności samorządu gminnego.

Grupa radnych gminy Łęczyca niezbyt pozytywnie ocenia funkcjonowanie urzędu gminy. Dlaczego? Chodzi przede wszystkim o to, że kluczowe stanowiska nie są obsadzone. Na problem zwraca uwagę radny Grzegorz Góra.

– W naszej ocenie urząd gminy źle funkcjonuje a powodem tej oceny jest brak osób odpowiedzialnych na strategicznych stanowiskach – uważa samorządowiec. – Bez zarządzających pozostaje rolnictwo i ochrona środowiska, zamówienia publiczne i zagospodarowanie przestrzenne i obsługa rady. Jest to sytuacja nie do przyjęcia. Wszystkie działy są ważne, ale trzy w pewnym stopniu można powiedzieć decydują o rozwoju gminy.

Czy brak osób odpowiedzialnych na tak ważnych, w ocenie grupy radnych, stanowiskach może mieć negatywny wpływ na spełnienie wymogów ustawowych przez urząd?

– Sytuacja, która się zdarzyła, nie jest zasadą. Czasami samo życie kreśli takie scenariusze. Pracownik z działu rolnictwo i ochrona środowiska przebywa na zwolnieniu lekarskim, w przypadku pracownika obsługi rady jest to już problem bardziej złożony. Rotacja na tym stanowisku jest duża, pracownicy twierdzą, że odchodzą z powodów dużego stresu. Co do planowania przestrzennego i zamówień publicznych, to jest istotnie duży problem. Praca na tym stanowisku wymaga profesjonalnej wiedzy i umiejętności, szczególnie w obszarze zamówień publicznych przy tak dynamicznej realizacji zadań. Tylko w skali roku możemy mówić o inwestycjach realizowanych z dofinansowaniem środków zewnętrznych w wysokości 20 – 30 milionów zł – mówi wójt Jacek Rogoziński.

Na poboczu drogi powiatowej Borki – Lubień powstała znacznych rozmiarów wyrwa.

O bardzo niebezpiecznym zagrożeniu dla użytkowników drogi powiatowej mówi Marek Jakubowski, radny gminy Łęczyca.

– Ta wyrwa nie powstała wczoraj, jest od co najmniej roku czasu. Na początku nie była zbyt duża, ale warunki atmosferyczne, drgania od przejeżdżających pojazdów zrobiły swoje. Jako kierowca myślę z przerażeniem, co może się zdarzyć, kiedy ktoś wpadnie w taką dziurę. Zgłaszałem problem do Zarządu Dróg Powiatowych, ale jak do tej pory nie podjęto żadnych działań zmierzających do zlikwidowania niebezpiecznej dziury. Zrobiłem, co mogłem, może mało profesjonalnie, ale oznaczyłem to miejsce.

Co na to ZDP w Łęczycy?

– Pojadę na miejsce i dopiero będę mógł ocenić stan rzeczy. Wyrwa pozostała najprawdopodobniej po pracach związanych z prowadzeniem nitki gazowej. Niemniej jednak nieważne są w tym momencie okoliczności powstania zagrożenia, ale to, że trzeba je jak najszybciej zlikwidować – usłyszeliśmy od dyrektora Karola Niewiadomskiego.