26/04/2024
HomeView All Posts – Whole Post

W Sławęcinie pod Grabowem 59-letni gospodarz został dociśnięty do ściany budynku gospodarczego przez ładowacz ciągnikowy. Sprawcą tego dramatycznego zdarzenia był syn poszkodowanego. Na szczęście, rolnik wyszedł z tego praktycznie bez szwanku.

Rozmawialiśmy z 59-latkiem.

– Przyznam, że niewiele pamiętam. Czułem ogromny ból na wysokości krtani. Chyba nie mogłem oddychać. Ocknąłem się, gdy już leciałem. Nie wiedziałem, czy to helikopter, czy samolot. W każdym razie bardzo trzęsło. No i później szpital…

Do rozmowy włącza się żona poszkodowanego.

–  Dzisiaj już się uśmiechamy, ale było źle. Wszyscy bardzo się obawialiśmy o życie męża.

Policja przysłała redakcji opis zdarzenia.

„Na terenie posesji, podczas prac gospodarskich, 30-latek ciągnikiem docisnął 59-latka do drzwi budynku. Mężczyzna z urazem klatki piersiowej został przetransportowany do jednego z łódzkich szpitali, który opuścił jeszcze tego samego dnia. Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek. Dlatego apelujemy o rozwagę i szczególną ostrożność podczas wykonywania wszelkich prac gospodarskich. Pamiętajmy, że chwila nieuwagi, niezachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa, zmęczenie, a także rutyna mogą doprowadzić do tragicznych w skutkach wypadków”.

Tym razem, na szczęście dla poszkodowanego, nie doszło do tragedii. W ocenie sąsiadów sytuacja wyglądała bardzo źle.

–   Karetka z łęczyckiego szpitala przyjechała bardzo szybko i najprawdopodobniej po oględzinach podjęto decyzję o wezwaniu śmigłowca LPR – mówi jeden z sąsiadów, członek miejscowej jednostki OSP.

Potwierdza to st. asp. Grzegorz Sobiński, oficer prasowy KP PSP w Łęczycy.

–  Na miejsce wypadku zadysponowano 5 jednostek, 3 zastępy z PSP i 2 jednostki z KSRG z Grabowa i Starej Sobótki. Zabezpieczaliśmy lądowisko dla śmigłowca LPR.

Mieszkańcy wsi Sławęcin do tej pory zastanawiają się, dlaczego do wypadku nie wezwano jednostki OSP, której baza jest w odległości zaledwie 200 metrów od miejsca zdarzenia.

–  Przecież to dziwne. Nasi druhowie mogliby na pieszo szybciej być przy wypadku. Nie znam się na tym za bardzo, ale też mają sprzęt. Niedawno dostali samochód bojowy i po co? –  zastanawia się jedna z kobiet.

Sprawę zgłosiliśmy do Komendy Wojewódzkiej  PSP w Łodzi. „Analizujemy ten wypadek, niemniej wymaga to czasu. Deklarujemy nadesłanie odpowiedzi w jak najszybszym możliwym terminie” – informuje komenda.

Wczorajsza sesja Rady Miejskiej w Łęczycy była ostatnią sesją tej kadencji, podczas której podjęto bardzo ważną uchwałę nadającą pośmiertnie Mirosławowi Andrysiakowi tytuł Honorowego Obywatela Miasta Łęczyca. Radni miejscy w tej kwestii byli jednomyślni, a samą uchwałę podjęto jednogłośnie.

Z wnioskiem o nadanie tytułu Honorowego Obywatela Miasta Łęczyca wystąpiło stowarzyszenie MKLA Łęczyca, którego Mirosław Andrysiak był założycielem i prezesem.

– Mirosław Andrysiak jako trener z olbrzymim zaangażowaniem i poświęceniem pracował i trenował wychowanków klubu MKLA, ucząc jednocześnie uczciwości, zaangażowania, wzajemnej współpracy i szacunku swoich podopiecznych – czytamy w uzasadnieniu uchwały. – Nadanie Honorowego Obywatelstwa Miasta Łęczyca Panu Mirosławowi Andrysiakowi będzie doskonałym uhonorowaniem człowieka, który jako wybitny trener miał wpływ na kształtowanie życiowych postaw wielu młodych ludzi, pomagając im odnajdywać i rozwijać talenty.

Pomysł wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliwowych rozgrzał łęczyckich internautów. Wielu kierowców martwi się możliwymi podwyżkami cen paliw. Dlaczego?

Dla stacji paliw sprzedaż alkoholu jest znaczącym biznesem. Pozbawienie dodatkowego źródła zarobku może – według niektórych – spowodować podwyżkę cen paliw.

W Łęczycy, podobnie zresztą jak w innych miastach naszego regionu, temat wzbudza skrajne emocje.

„A może wprowadzić zakaz sprzedaży hot-dogów. Szkodzą zdrowiu” – pisze jeden z internautów. „Alkohol jest dla dorosłych i nie widzę żadnego powodu dla wprowadzania zakazu”.

Z kolei inni sugerują, że stacja paliw nie jest sklepem monopolowym.

Warto wspomnieć, że niemal co druga złotówka pochodząca z asortymentu dostępnego na półkach w stacjach paliwowych pochodzi właśnie ze sprzedaży napojów z procentami. Alkohol to jeden z niewielu elementów, który jest w stanie przyciągnąć niezmotoryzowanych na stacje.

Jeżeli temat zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw powróci, na pewno spotka się z protestami branży.

Wiosną w Łódzkiem nie zwalniamy tempa. Koncerty, spotkania, warsztaty – mieszkańcy nie mogą narzekać na nudę.

Na najwyższym poziomie stał koncert Chóru Filharmonii Łódzkiej w Aleksandrowie Łódzkim zatytułowany „Oblicza miłości”. W kościele pw. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała zabrzmiały pieśni romantyczne, melodie inspirowane muzyką ludową, a także współczesne kompozycje, które w temacie mają właśnie miłość.

– Mam nadzieję, że takie koncerty będą stałym punktem repertuaru kolejnych sezonów i staną się tradycją w Filharmonii Łódzkiej – mówi chórmistrz Artur Koza.

Radomsko gościło natomiast gigantów rock`n rolla. Dla mieszkańców Łódzkiego wystąpił zespół Electric Light Orchestra, który zagrał swoje największe przeboje. Rozgrzał nimi publiczność do czerwoności. Temat koncertu: „Z Wami zmieniamy Łódzkie”.

Ignaców w gminie Rozprza był kolejnym przystankiem dla „Porozmawiajmy w Łódzkiem” połączonym z warsztatami na temat roślin miododajnych i zastosowaniu kwiatów jadalnych w kuchni, a także o tym, jak prawidłowo sadzić rośliny doniczkowe. Wiosenne tematy okazały się bardzo na czasie.

Grant na modernizację stadionu

Dofinansowania wciąż trafiają do mieszkańców regionu. Dzięki wsparciu z programu „Infrastruktura sportowa PLUS” przy stadionie w Parzęczewie powstaną nowe trybuny z częściowym zadaszeniem i wymienione zostanie ogrodzenie. Marszałek Grzegorz Schreiber po przekazaniu burmistrzowi  Ryszardowi Nowakowskiemu czeku na 285 tys. zł spotkał się z piłkarzami Akademii Piłkarskiej Parzęczew.

Dodajmy, że w 2022 r. dzięki dofinansowaniu z Województwa Łódzkiego miasto zamontowało na stadionie oświetlenie. Przypomnijmy, że w tym roku samorządów takich jak Gmina Parzęczew było aż 48, bo w puli programu „Infrastruktura sportowa PLUS” było 12 mln zł. To pieniądze na: budowy, modernizacje i doposażenie w sprzęt sal, hal, boisk i stadionów sportowych, krytych pływalni, obiektów lekkoatletycznych, kortów tenisowych czy strzelnic sportowych.

Funkcjonariusze i pracownicy Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy włączyli się w pomoc 4-letniemu Krzysiowi, który choruje na DMD. Zebrane w jednostce środki finansowe zasilą zbiórkę na leczenie chłopca. Inicjatorkami tego szczytnego przedsięwzięcia są policjantki Zespołu ds. Nieletnich, które dodatkowo przekazały odblaskowe gadżety na akcję charytatywną prowadzoną w przedszkolu.

4-letni Krzyś, mieszkaniec Łęczycy, choruje na DMD. Lek, który może uratować go przed tą śmiertelną chorobą kosztuje 15 milinów. Mając świadomość niesienia pomocy policjantki Zespołu do spraw Nieletnich z łęczyckiej komendy odpowiedziały na apel rodziców.

Odwiedziły uczestników akcji charytatywnej organizowanej na terenie przedszkola przy ulicy Zachodniej. Tam organizatorom przekazały odblaskowe gadżety oraz środki finansowe, które zostały zebrane od funkcjonariuszy i pracowników Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy.
Każdy może pomóc – chłopiec jest podopiecznym Fundacji „Siepomaga” (link do strony fundacji, gdzie prowadzona jest zbiórka pieniędzy dla Krzysia).

Choć bohomazy na murach (i nie tylko) łęczyckich budynków są niestety codziennością, to niedawna, nocna akcja wandali odbiła się w mieście szerokim echem. Czarną farbą zapaskudzone zostały mury trzech nieruchomości w centrum miasta. Na dodatek, przy jednym z budynków, zniszczona została kamera.

Pomazane zostały elewacje prywatnych budynków przy ul. Kaliskiej i Belwederskiej. Praktycznie całe ściany zostały wymalowane czarną farbą, nie oszczędzono też okien.

Łatwo się domyślić, jak zareagowali właściciele nieruchomości. Są wściekli i nie potrafią – podobnie, jak mieszkańcy – zrozumieć takich działań.

Sprawa zgłoszona została policji.

– Podjęte zostały czynności zmierzające do wyjaśnienia sprawy – powiedział nam asp. szt. Mariusz Kowalski, oficer prasowy policji w Łęczycy. 

Dzisiaj do Łęczycy przyjechał sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej pan Cezary Tomczyk, który odbył spotkanie z Burmistrzem Pawłem Kuleszą. Spotkanie dotyczyło między innymi utworzenia infrastruktury dla żołnierzy z jednostki w Leźnicy Wielkiej, a także utworzenia Muzeum Bitwy nad Bzurą, które zlokalizowane będzie na 3. piętrze Ratusza Miejskiego.

O tych tematach była także konferencja prasowa, która odbyła się przed Ratuszem Miejskim o godzinie 12:00. Zebranych przywitał najpierw Zastępca Burmistrza Wojciech Czaplij, a następnie głos oddał Burmistrzowi.

– Ja już państwu sugerowałem o kilku kluczowych kwestiach dla naszego miasta. Mam tu na myśli stworzenie w Łęczycy infrastruktury dającej naszym żołnierzom, którzy będą poszerzali kontyngent wojskowy na terenie Leźnicy Wielkiej poprzez stworzenie miejsc w przedszkolach, żłobkach, dając im nowe miejsca zamieszkania – mówił Burmistrz.

Sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Cezary Tomczyk na wstępie żartobliwie powiedział, że Premier Donald Tusk byłby zły na niego, że nie przyjechał do Łęczycy, której jest Honorowym Obywatelem.

– Tak naprawdę od samego początku, czyli około 100 dni, jeżeli odbieram od kogoś telefony w sprawach miast to są to właśnie telefony od Pawła, który mówi, że Łęczyca musi się zmienić i że potrzebne są zmiany, jeśli chodzi o zaangażowanie wojska w społeczeństwo. To jest jedna z największych misji, które realizujemy, bo chcemy, żeby wojsko było blisko społeczeństwa, a społeczeństwo blisko wojska, żeby wzajemna relacja mogła być tylko lepsza – opowiadał wiceminister.

Cezary Tomczyk zwrócił też uwagę na aspekt Muzeum Bitwy nad Bzurą, którą uznał za jedną z kluczowych rzeczy, zaznaczając, że obecnie istnieje synergia między samorządami, a rządem, która pozwoli na realizację tych pomysłów.

Po konferencji pan Tomczyk otrzymał od Burmistrza Pawła Kuleszy wydawnictwa o Łęczycy, a także rzeźbę diabła Boruty.

Dzielnicowi z Posterunku Policji w Piątku ustalili i zatrzymali kobietę podejrzaną o kradzieże sklepowe. 45-latka czterokrotnie okradła jeden z dyskontów na terenie powiatu łęczyckiego powodując łącznie straty na ponad tysiąc złotych. Jej łupem padły artykuły spożywcze, chemiczne i alkohol. Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat więzienia.

Dzielnicowi z Posterunku Policji w Piątku ustalili, że na terenie jednego z dyskontów działających na podległych im gminach dochodzi do kradzieży. Od 20 marca do połowy kwietnia łupem złodzieja, podczas czterech „wizyt” padły artykuły spożywcze, chemiczne i alkohol. Straty jakie łącznie wyrządził sięgają kwoty ponad tysiąc złotych. Dzięki dobremu rozpoznaniu dzielnicowi ustalili, że za kradzieżami stoi 45-letnia kobieta. Sprawczyni z wypełnionym koszykiem podchodziła do kasy samoobsługowej, gdzie płaciła za część towaru, a pozostałą kradła.18 kwietnia 2024 roku pojechali do jej miejsca zamieszkania. Zatrzymana jeszcze tego samego dnia usłyszała zarzut przestępstwa kradzieży. Taki czyn zagrożony jest karą do 5 lat więzienia.

Łęczycki Uniwersytet Trzeciego Wieku zaprasza wszystkich na Wiosenny Marsz Kapeluszy, który odbędzie się 22 kwietnia (poniedziałek) o godzinie 11:00.

W tym czasie przed Domem Kultury odbędzie się zbiórka, skąd entuzjaści wiosny wyruszą. Jak zapewniają organizatorzy będzie kolorowo i radośnie, a sam marsz staje się corocznym rytuałem radości i powitania wiosny.

xr:d:DAFd27IsVVQ:43,j:263885301828696644,t:24041308