22/12/2024
HomeView All Posts – Whole Post (Page 79)

Jak informuje urząd miasta w Łęczycy, z 8 łabędzi które mieszkały nad zalewem, został tylko jeden. O podtrutych i padłych łabędziach pisaliśmy już w Reporterze. Sekcja wykazała, że w żołądkach łabędzi znaleziono chleb, który jest ciężkostrawny dla ptaków i w ostateczności prowadzi do ich zgonu.

Po tej przykrej informacji, urząd miasta zdecydował się przygotować plakaty informacyjne, czym można, a czym nie można dokarmiać ptaków. W okolicach łęczyckich zalewów takich plakatów jest kilka – można powiedzieć, że wręcz na każdym kroku. Im więcej osób będzie świadomych, że dokarmianie ptaków chlebem je zabija tym więcej ich przeżyje.

Plakaty spotkały się z pozytywnym odbiorem wśród mieszkańców.

– No niestety ja osobiście nie miałam pojęcia, że chleb szkodzi łabędziom. Kiedyś nawet z moim dzieckiem dokarmialiśmy je z mostku, zresztą robi tak bardzo wiele osób. Dla dzieci to frajda, a my dorośli myślimy, że robimy dobrze – mówi mieszkanka Łęczycy.

– Może ludzie się wreszcie czegoś nauczą – zauważa jeden z wędkarzy. – Przecież od dawna wiadomo, że i łabędziom i kaczkom chleb nie wychodzi na zdrowie.

Czym można dokarmiać ptaki? Ziarnem zbóż, słonecznikiem, gotowanymi warzywami, kaszą, płatkami owsianymi, otrębami. Pamiętajmy, aby nie wrzucać pokarmu do wody, ale na brzeg. Ptaki sobie poradzą.

Chleb jest szkodliwy dla ptaków, ponieważ w czasie trawienia wytwarza kwas chlebowy, który zakwasza układ pokarmowy prowadząc do biegunek, a także choroby zwanej kwaśnicą żołądka. Sól zawarta w chlebie zaburza gospodarkę wodną organizmu, co może prowadzić od śmierci ptaka. Zeschnięte i spleśniałe pieczywo może prowadzić do chorób układu pokarmowego, a nawet śmierci.

Drewniane rzeźby stojące przy łęczyckim zamku wyglądają fatalnie od dłuższego czasu. Jedna z nich, króla, już dawno została usunięta z powodu odłamania rąk władcy, dziś przy zamku leży rzeźba królowej. Jej spróchniała podstawa nie była w stanie dłużej utrzymać się w mocowaniach. 

Patrząc na pozostałe, dwunastoletnie drewniane monumenty można odnieść wrażenie, że przewrócenie się kolejnych to tylko kwestia czasu. W czerwcu, magistrat na nasze pytanie o ewentualne usunięcie rzeźb spod zamku odpowiedział, że sprawdzony zostanie ich stan, a wówczas zapadnie decyzja czy rzeźby zostaną na swoim miejscu, czy będą usunięte. 

Łęczyca po raz 43. przybrała Barwy Jesieni, a to za sprawą cyklicznego wydarzenia organizowanego przez Dom Kultury w Łęczycy. Impreza „Łęczyca w Barwach Jesieni” ma swoją wieloletnią tradycję i swój własny niepowtarzalny styl.

W sobotę (17 września) otwarto dwie wystawy: „W drodze do domu” prezentujące fotografie Weroniki Filipczak studentki ASP w Łodzi oraz wystawę malarstwa i ceramiki Moniki Kubiaczyk – Cygan artystki plastyk, absolwentki ASP w Łodzi.

Natomiast w niedzielę (18 września) łęczyckie Aleje Jana Pawła II zamieniły się w kolorowy jarmark sztuki ludowej. Przed budynkiem Domu Kultury odbywały się liczne konkursy i zabawy z cennymi nagrodami. Miał miejsce również Przegląd Kapel Ludowych, podczas którego wystąpili: „Kapela Łęczycka”, „Kapela Pana Tolka”, Kapela Ludowa i Zespół Śpiewaczy „Świniczanki”, „Zespół Śpiewaczy Złotej Jesieni”, Zespół Śpiewaczy „Leszczynianki”, Zespół Ludowy „Nad Wolbórką”, Zespół Ludowy  „Ziemia Słupiecka” oraz zaprezentowano pokaz tańca ze spódnicą.

Kulminacją imprezy były koncerty: Zespołu „Łęczanie” oraz Janusza Laskowskiego, które wprawiły publiczność w doskonały nastrój.

Warto dodać, że podczas jesiennej imprezy funkcjonował zorganizowany przez Urząd Miejski w Łęczycy punkt „Łęczyca Przyjazna Seniorom”, w którym łęczyccy seniorzy mogli wypełnić formularz zgłoszeniowy do Ogólnopolskiej Karty Seniora oraz uzyskać niezbędne informacje na temat Programu OKS i zniżek przysługujących seniorom.

Wykonawca zakończył układanie kostki brukowej na ulicy ZWZ. Droga jest już udostępniona dla ruchu, pozostały jednak jeszcze prace porządkowe.

Prace związane z remontem ulicy Związku Walki Zbrojnej rozpoczęły się w pierwszym tygodniu czerwca. W ramach zadania wymieniona została nawierzchnia jezdni, ułożone nowe chodniki, wykonane zjazdy do posesji i zatoki postojowe. Pracy było sporo, ale ulica była w złym stanie, dlatego z remontu cieszą się okoliczni mieszkańcy.

– Wreszcie nie będzie takich nierówności. Może nowy dywanik asfaltowy byłby lepszy, no ale teraz zazwyczaj robi się kostkę. Jest w porządku, są zatoki postojowe a to ważne, bo samochodów jest na osiedlu sporo – mówi mieszkaniec Łęczycy.

W trakcie robót mieszkańcy mieli wątpliwości związane z zakończeniem remontu – przypomnijmy, że w połowie sierpnia firma zostawiła nieskończoną ulicę ZWZ przenosząc się na ulicę Dominikańską – w ramach jednej inwestycji, jedna firma realizuje dwa remonty. Jednak po przeniesieniu części pracowników udało się sprawnie położyć kostkę na ulicy ZWZ.

Wiele wskazuje na to, że impas w sprawie problematycznego torowiska kolejki wąskotorowej przebiegającego przez ulicę Kaliską został przełamany. Po interwencji Prokuratury Rejonowej w Łęczycy, Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Łodzi poinformował o wszczęciu postępowania z urzędu.

Przypomnijmy, mieszkający w pobliżu hałaśliwego torowiska mieszkańcy zwrócili się w trybie art. 182 KPA do prokuratury z prośbą o pomoc. Z przekazanych informacji wynikało, że podejmowane wcześniej próby zwrócenia uwagi na problem utrudniający życie, w żadnej instytucji nie został odpowiednio podjęty. Tory wąskotorówki są w złym stanie technicznym i generują męczący hałas, zwłaszcza pod naporem ciężkiego taboru, którego na Kaliskiej nie brakuje.

Andrzej Pankiewicz, szef Prokuratury Rejonowej w Łęczycy o problemie poinformował Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Lodzi, Urząd Transportu Kolei, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Łodzi. Wystąpił też do PKP o złożenie wyjaśnień w sprawie stanu torowiska na odcinku ulicy Kaliskiej.

– Pismem z dnia 26 sierpnia, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego poinformował nas o wszczęciu z urzędu postępowania w tej sprawie. Decyzja podyktowana była stwierdzeniem licznych uchybień na torowisku Krośniewickiej Kolei Wąskotorowej na odcinku DW 703 w Łęczycy. Stwierdzono m.in. występowanie ubytków, pęknięć czy zapadnięć w obrębie torowiska – informuje prokurator A. Pankiewicz. – PKP, póki co nie odniosło się do skierowanego przez nas pisma.

Rada Miejska zaakceptowała zmianę poboru opłaty za parkowanie przed urzędem miejskim. Oznacza to, że zamiast szlabanu będzie parkomat. W ocenie władz jest to znacznie lepsza metoda niż ta, która obowiązuje w tej strefie obecnie.

Samorządowcy jednogłośnie podjęli uchwałę w sprawie zmiany zasad poboru opłaty za parkowanie przed urzędem miejskim. Zmiana ta w ocenie władz samorządowych jest korzystna dla parkujących.

– Pobieranie biletu a potem płatność przy następnym szlabanie, jak pokazała praktyka, przysporzyły korzystającym z parkingu niemało kłopotów. Urządzenia nie są, niestety doskonałe, częste awarie, konieczność napraw dla nas jako odpowiedzialnych za stan sprzętu, nie były najlepszym rozwiązaniem – relacjonował burmistrz Paweł Kulesza. – Stąd pomysł, aby parkometr z ulicy Kilińskiego, zgodnie z wolą rady, przenieść przed urząd. Pozostałe zasady nie ulegają zmianie, co oznacza, że dalej obowiązuje 50 darmowych minut dla klientów, którzy przyjadą załatwić sprawy urzędowe.

Jaka jest opinia kierowców o zmianach?

– Myślę, że to bardzo dobre rozwiązanie. Do parkometrów człowiek się już przyzwyczaił i chociaż czasami któryś z nich jest nieczynny, to są inne. To urządzenie, które jest teraz przed urzędem jest trudne w obsłudze, szczególnie przy dokonywaniu płatności – twierdzi jeden ze zmotoryzowanych petentów łęczyckiego magistratu.

Zakaz zatrzymywania się obowiązuje po prawej stronie jednokierunkowej ulicy Szkolnej na całej jej długości. Niestety, wielu kierowców na znak nie zwraca uwagi, albo po prostu go ignoruje. Bardzo denerwuje to okolicznych mieszkańców, którzy narzekają na natłok samochodów w okolicach Szkoły Podstawowej nr 1.

– W wakacje było w miarę spokojnie, można było swobodnie przejechać autem, przejść chodnikiem a nawet zaparkować po stronie szkoły. Niestety to się skończyło wraz z nadejściem roku szkolnego. Rozumiem, że przyjeżdżają do szkoły, odebrać dzieci, ale my tu mieszkamy. Nie tylko kierowcy parkują nam pod blokiem, ale też na chodniku. Wiele razy było tak, że nie można przejść – komentuje mieszkająca na Szkolnej łęczycanka.

Rzeczywiście, na ulicy często można zobaczyć zaparkowane pod zakazem samochody. Kierowcy powinni się jednak liczyć od września ze wzmożonymi kontrolami w tym miejscu. Parkowanie pod zakazem „kosztuje” 100 złotych.

W najbliższy weekend w Łęczycy organizowane będą Barwy Jesieni, czyli najstarsze wydarzenie promujące kulturę regionu. Biorąc udział w wydarzeniu – czy to poprzez udział w grach i zabawach, czy poprzez zwiedzanie kiermaszu – najlepiej jest robić o pełnym żołądku, a o to zadba Liga FoodTrucków, która po raz kolejny zawita do Łęczycy.

Liga FoodTrucków, czyli mobilne restauracje ponownie będą miały możliwość serwowania dań z czterech zakątków świata. Samochody będą ustawione na Placu Tadeusza Kościuszki w sobotę (17 września) w godzinach 12:00 – 21:00 oraz w niedzielę (18 września) w godzinach 12:00 – 20:00.

Informacje na temat wydarzenia, w tym foodtrucki, które zjadą do Łęczycy, można śledzić pod tym linkiem: https://www.facebook.com/events/1602777946824680/?active_tab=discussion

Coraz częściej słychać negatywne komentarze odnoszące się do wyglądu ławek na placu T. Kościuszki. Deski są obdarte z farby, co mieszkańcom bardzo się nie podoba.

Jak usłyszeliśmy, większość ławek na placu T. Kościuszki, zwłaszcza tych po stronie fontanny, wygląda bardzo szpetnie. Wielu osobom nie podoba się taka „estetyka” na starówce i pytają o renowację ławek.

– Kiedy wreszcie zostaną pomalowane deski w tych ławkach? Jeśli takie zostaną na zimę to wiosną będą do wymiany. Nie wiem, jaki jest problem raz w roku, na wiosnę zrobić konserwację drewnianych elementów małej architektury – mówi starszy mieszkaniec Łęczycy.

– Aż nieprzyjemnie na takich ławkach usiąść. Nie dość, że sadzają się tu często pijaczki, to jeszcze są brudne i brzydkie – dodaje łęczycanka.

Czy ławki zostaną odnowione? Jak przekazuje Adam Kujawa, dyrektor Zieleni Miejskiej, „ławki, niestety, są regularnie dewastowane, w wyniku czego może wydawać się, że renowacja nie jest regularnie przeprowadzana, niemniej na tę chwilę renowacji poddawane są ławki w Parku Miejskim, a w następnej kolejności – jeżeli pozwolą na to czas i pogoda – odnowione zostaną ławki znajdujące się na Placu Tadeusza Kościuszki”.

Rada Miejska podjęła uchwałę dotyczącą nazwy tzw. ronda południowego. Samorządowcy zgodnie poparli uchwałę, na mocy której rondo przyjmie nazwę „Łęczyckich Górników”.

Zgodnie z projektem, po zakończeniu remontu drogi krajowej 91, na rogatkach miasta powstały dwa ronda : północne od strony Topoli Królewskiej i południowe od strony Łodzi. W kompetencji rady miejskiej było nadanie im nazw. Wcześniej uchwalono, że rondo od strony Topoli Królewskiej przyjmie nazwę Ojców Bernardynów, o nazwie ronda południowego postanowiono na ostatniej sesji. Nie jest to jeszcze decyzja ostateczna.

– Z planów geodezyjnych wynika, że przez rondo przebiega granica administracyjna między miastem a gminą Łęczyca. Taki podział własności przesądza o tym, że uchwałę w sprawie nazwy ronda winna też podjąć rada gminy Łęczyca, co jak mnie zapewnił wójt Jacek Rogoziński stanie się na najbliższej sesji – wyjaśnił Paweł Kulesza, burmistrz Łęczycy.