19/05/2024
MENU
mobile-logo
HomeView All Posts – Whole Post (Page 75)
Tematy dnia Warto przeczytać
0 Komentarzy
0

Mieszkańcy ulicy Wiejskiej już wiedzą i uważają, ale przypadkowi przejeżdżający mogą mieć bardzo niemiłą niespodziankę. Właściciel gruntu biegnącego wzdłuż ulicy Wiejskiej, w drodze wkopał stalowy słupek, bowiem, jak twierdzi, miasto z drogą weszło w jego teren. Problem pojawił się kilka dni temu.

Niedawno miasto na Wiejskiej wysypało kamienie, bo mieszkańcy przy roztopach grzęźli w błocie, warunki na gruntówce były fatalne. Po utwardzeniu drogi, właściciel terenu bezpośrednio leżącego przy niej stwierdził, że tak być nie może, bo droga została utwardzona kosztem jego gruntów i to na dużej powierzchni. Jak mówi, w granicy swojej działki, zgodnie ze słupkami granicznymi zaznaczył koniec swojego terenu.

Sprawa powinna zostać wyjaśniona w trybie pilnym. Właściciel terenu zapewnia, że ma rację, co może potwierdzić dokumentami.

– Przed utwardzeniem droga też wchodziła w mój teren, ale nie aż tak dużo, nic nie mówiłem. Teraz zrobili drogę na mojej działce, na 70 metrów wzdłuż i 1,5 metra w głąb mojej łąki. Tak nie może być. Jak miasto utwardzało Wiejską, to nie było żadnych pomiarów, robili „na oko”. Nie zgodzę się na takie rozwiązanie. Niedługo będą oficjalne pomiary, przyjedzie geodeta, powiadomione zostaną strony i sąsiedzi, żeby nie było żadnych wątpliwości. Nawet wczoraj była policja, stwierdzili, że racja jest po mojej stronie, bo przecież są słupki graniczne i miałem prawo wkopać ten stalowy słupek – mówi 'Reporterowi’ właściciel terenu. – Ale przemyślałem sprawę, jeszcze dzisiaj usunę ten słupek, nie chcę, żeby ktoś uszkodził sobie auto. Do czasu oficjalnych pomiarów nie będę nic robił.

Zapytaliśmy w magistracie, co wiadomo w sprawie.

„Sprawa została zgłoszona do urzędu miejskiego na początku tego tygodnia i wymaga pomiarów geodezyjnych stwierdzających stan faktyczny” – czytamy w odpowiedzi.

Tematy dnia
0 Komentarzy
0

20 sierpnia (sobota) po raz kolejny w naszym mieście odbędzie się Święto Kolorów Holiki. Najbardziej kolorowe wydarzenie skupiające wokół siebie uczestników w każdym wieku – począwszy od najmłodszych, a na starszych miłośnikach kolorów kończąc. Kolorowa ekspresja w Parku Miejskim rozpocznie się o godzinie 17:30. O godzinie 15:00 startuje Dzień Baniek Mydlanych.

Na miejscu, na przybyłych czekać będą nie tylko wyrzutnie proszków holi, ale także dmuchane zamki, kolorowe łakocie, granity oraz konkursy z nagrodami. Więcej szczegółów na stronie wydarzenia –  https://www.facebook.com/events/607842800999188?ref=newsfeed

Więcej o Dniu Baniek Mydlanych można przeczytać tutaj – https://fb.me/e/4W8Up9l07

Tematy dnia Warto przeczytać
0 Komentarzy
0

Inwestycja pod nazwą: „Przebudowa dwóch ulic w Łęczycy”, czyli ulicy Związku Walki Zbrojnej oraz ulicy Dominikańskiej przebiega dwutorowo. Na ulicy Związku Walki Zbrojnej pozostały do ukończenia ostatnie prace związane z ułożeniem kostki betonowej, a dziś ciężki sprzęt rozpoczął zrywanie starej nawierzchni na ulicy Dominikańskiej.

Wykonawcą zadania jest firma MK STELLA KONRAD MAREK z siedzibą w Kole. Wartość inwestycji wynosi 2 498 721,90 zł. Wartość dofinansowania to 2 339 059,60 zł, które Miasto Łęczyca otrzymało z Rządowego Funduszu Polski Ład. Termin zakończenia wszystkich prac przewidziany jest na koniec listopada bieżącego roku.

Tematy dnia Tylko u nas Warto przeczytać
0 Komentarzy
0

Przy ulicy Kazimierza Odnowiciela, jak usłyszeliśmy, niemal codziennie zbiera się spora grupa młodych lokatorów z przynajmniej dwóch sąsiadujących ze sobą kamienic. Jest głośno, wulgarnie a niedawno doszło do zniszczenia prywatnego mienia. Ludziom przeszkadzają codzienne libacje alkoholowe do późnych godzin nocnych, ale boją się zwrócić uwagę.

– To głównie młodzi ludzie z Kazimierza Odnowiciela 5 i 7. Mniej więcej po jednej osobie z każdej klatki. Zwykle przesiadują pod piątką. Jak nie pada, to nawet do godziny 3 w nocy. Chyba większość lokatorów ma już tego dosyć, ale nikt nie zwróci im uwagi. Jak jednemu z mieszkańców, w biały dzień, sprayem wymazali elewację komórki, to była policja, tyle tylko, że nic się nie zmieniło. Dalej przesiadują i hałasują – usłyszeliśmy od jednego z mieszkańców.

Niektórzy lokatorzy już przyzwyczaili się do głośnych spotkań pod oknami i starają się nie zwracać na sąsiadów uwagi, inni mają sporo zastrzeżeń.

– Przecież można spotykać się w dzień, większość z nich i tak nie pracuje. A oni chyba robią to specjalnie na złość ludziom, którzy rano wstają do pracy. Siedzą po nocach na ulicy a do południa śpią – dodaje kolejny mieszkaniec. – I najgorsze jest to, że nie można nic takim zrobić, bo na pewno się zemszczą.

W podobnych przypadkach, warto miejsca, gdzie zbierają się grupy zagłuszające ciszę i spokój, nanosić na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Wówczas miejscowa policja ma sygnał, że dany teren trzeba częściej patrolować.

Powiat Tematy dnia Warto przeczytać
0 Komentarzy
0

Zakończyła się procedura przetargowa w gminie Daszyna. Z trzech ofert, które wpłynęły w przetargu na remont budynku po byłym GOK w Daszynie i byłej siedziby urzędu gminy w Mazewie, wybrano ofertę najkorzystniejszą. Wykonawcą inwestycji wartej prawie 4,5 miliona złotych wybrany został Zakład remontowo-budowlany Józef Melka z Kutna. Cena za wykonanie części I zamówienia, czyli przebudowę obiektu w Daszynie, wyniesie 2.767.500,00 złotych a za część II, czyli remont budynku w Mazewie – 1.928.872,00 złotych.

Przypomnijmy, gmina Daszyna na inwestycję pozyskała 4 433 960,98 złotych z pierwszego rozdania Polskiego Ładu, więc zakres przeprowadzonych prac będzie naprawdę duży:

Były GOK w Daszynie przejdzie gruntowny remont. Roboty budowlano-montażowe obejmują: wykonanie robót budowlanych zewnętrznych i wewnętrznych, w tym min. robót
rozbiórkowych, murarskich, tynkarskich, posadzkowych, okładziny ścian, wykończeniowe, wykonanie robót budowlanych instalacji sanitarnych – kanalizacji, wody zimnej i ciepłej oraz instalacji c.o., w tym dostawę i montaż materiałów i urządzeń technologicznych czy wykonanie robót budowlanych instalacji elektrycznych – oświetleniowych oraz przebudowę zewnętrznych instalacji sanitarnych. Budynek po remoncie będzie pełnił funkcje kulturalne. Ta część inwestycji, wg przetargu, zaplanowana jest na koniec 2024 roku.

Przy budynku w Mazewie, pracy będzie znacznie więcej a okres realizacji zamówienia przewidziano do 31.08.2023 roku. W wyremontowanym budynku w Mazewie zaplanowani urządzić Punkt Informacji Turystycznej oraz prawdopodobnie przeniesiona zostanie filia gminnej biblioteki. Zakres przewidywanych robót obejmuje w szczególności: wzmocnienie fundamentów, wymurowanie nowych ścian nośnych wewnętrznych oraz ścianek działowych, wymianę stropu nad parterem, zmianę konstrukcji dachu na budynku wraz z dociepleniem wełną mineralną, pokrycie dachu – dachówką ceramiczną, wykonanie nowych obróbek blacharskich oraz rur spustowych, docieplenie ścian zewnętrznych styropianem oraz obłożenie ścian elementami drewnianymi imitującymi stary styl budynku, wymianę drzwi na nowe czy wymianę stolarki okiennej. W ramach przystosowania budynku do pełnienia funkcji turystycznych zaplanowano także wykonanie zagospodarowania terenu wokół budynku.

Tematy dnia
0 Komentarzy
0

Znany jest już termin 43. edycji „Łęczycy w barwach jesieni” – najstarszego wydarzenia kulturalnego organizowanego w naszym mieście, które promuje kulturę oraz sztukę regionu. Tegoroczna impreza zaplanowana jest na 18 września, więc miłośnicy ludowej twórczości oraz tradycyjnych gier i zabaw mogą zaznaczyć tę datę czerwonym kółkiem w kalendarzu.

Dom Kultury w Łęczycy, będąc w wirze przygotowań, zaprasza twórców ludowych do prezentacji swoich dzieł na kiermaszu wytworów rękodzielniczych. Osoby zainteresowane więcej informacji znajdą na stronie placówki –  https://dkleczyca.pl/leczyca-w-barwach-jesieni-juz-wkrotce/ – gdzie dostępne są regulamin kiermaszu oraz karta uczestnictwa.

Tematy dnia Warto przeczytać
0 Komentarzy
0

W związku z toczonym postępowaniem administracyjnym dotyczącym wprowadzenia zmian odnośnie działki, będącej własnością radnego powiatowego Zbigniewa Marczaka, starostwo powiatowe w Łęczycy przekazało w/w decyzję właścicielom sąsiedniej działki. W ocenie samorządowca mogło dojść w tym przypadku do naruszenia ochrony danych osobowych, w związku z czym radny postanowił dochodzić swoich racji w drodze postępowania sądowego.

W związku z udostępnieniem przez organ danych osobowych, Zbigniew Marczak wystąpił do starostwa z wnioskiem o wskazanie podstawy prawnej, na mocy której przekazano w/w decyzję administracyjną właścicielom sąsiedniej działki, bez zanonimizowania danych osobowych. Zdaniem zainteresowanego mogło w tym przypadku dojść do naruszenia ochrony danych osobowych.

– Zgodnie z treścią decyzji byłem jedyną stroną postępowania administracyjnego dotyczącego wprowadzenia zmian dotyczących działki będącej moją własnością. Przekazanie w/w decyzji właścicielom sąsiedniej działki, bez zanonimizowania moich danych osobowych uważam za naruszenie ochrony moich danych osobowych. Dlatego zwróciłem się do starostwa, jako organu, który wydał przedmiotową decyzję o wskazanie podstawy prawnej, na mocy której moje dane zostały ujawnione. W odpowiedzi na mój wniosek, 26 lipca br. otrzymałem pismo, w którym z upoważnienia starosty, wicestarosta Wojciech Zdziarski wskazuje, że stronami w postępowaniu są właściciele działek sąsiednich, co oznacza, że mają możliwość zapoznania się z postępowaniem na każdym jego etapie. W mojej ocenie odpowiedź starostwa nie wskazuje na podstawę prawną o jaką pytałem, dlatego zamierzam zwrócić się z tą sprawą do NSA w Łodzi – mówi radny Marczak.

Tematy dnia Warto przeczytać
0 Komentarzy
0

Spółdzielnia mieszkaniowa to nie tylko budynki wielorodzinne, ale także teren wokół nich. W ocenie zarządu ważnym jest, aby otoczenie było przyjazne dla mieszkańców i stwarzało jak najlepsze warunki do życia i codziennego funkcjonowania.

– Rok 2022 jest już kolejnym, w którym SM „Łęczycanka” zajęła się między innymi porządkowaniem terenów międzyblokowych, a w szczególności ciągów komunikacyjnych i zieleni – mówi Jarosław Pacholski, prezes spółdzielni mieszkaniowej. – Po nowych ławkach, koszach, boisku i placu zabaw na osiedlu Belwederska, nasadzeniach zielonych przy ul. Konopnickiej, Dominikańskiej i Belwederskiej, przyszedł czas na kolejne prace. Rozpoczęliśmy wymianę nawierzchni ciągów pieszych na terenach zarządzanych przez spółdzielnię. W chwili obecnej zastępujemy stare, zniszczone płyty chodnikowe nową kostką betonową –chodnik od strony zachodniej bloku mieszkalnego Belwederska 75. Jest to ciąg komunikacyjny prowadzący do pawilonu handlowego, tak więc korzysta z niego dużo ludzi, nie tylko spółdzielców. Prace te skoordynowaliśmy z pracami prowadzonymi przez Urząd Miasta Łęczyca na ulicy ZWZ. Po zakończeniu tego etapu robót, przenosimy się na drugie osiedle , a dokładniej na remont ciągu pieszego w obrębie bloku Dominikańska 10a. Planowo prace na tych dwóch odcinkach powinny zakończyć się do 15.09.2022 r, w zależności od warunków atmosferycznych.

Wypowiedź prezesa uzupełnia jego zastępca, Rafał Andrzejczak.

– W naszej spółdzielni, dużą uwagę przywiązujemy do dbania o otaczające nas tereny zielone oraz aranżowanie przestrzeni poprzez zorganizowane nasadzenia. Przykładem takich prac

jest teren przed blokiem Belwederska 85, gdzie w tym roku po inwestycji ułożenia nowego chodnika , wzdłuż nieruchomości została zagospodarowana przestrzeń przed klatkami schodowymi. Dodatkowym urozmaiceniem jest zastosowanie jako element małej architektury, gabionów wypełnionych kamieniem, które spełniają funkcję dekoracyjną i

są w skali spółdzielni pewną nowością. Obecnie trwają prace pielęgnacyjne istniejących nasadzeń. Wymieniamy paliki podtrzymujące młode drzewka, wymieniamy podłoże na

ekologiczną korę co pozwoli uniknąć przypadkowych uszkodzeń sadzonek podczas koszenia trawników. Ze względów na duży obszar oraz ilość roślin wymagających pielęgnacji, prace te rozłożone są w czasie, jednak planowo do końca lata chcemy je zakończyć.

Zarząd spółdzielni – ze względu na upały – podjął decyzję o wstrzymaniu koszenia traw w zasobach spółdzielni, co wiąże się z troską o stan roślinności. Koszenie w trakcie trwających upałów ma negatywne skutki i rzutuje na stan trawy. Poprawia to również tzw. „małą retencje” wód opadowych, co przyczynia się pozytywnie dla środowiska.

Co o inwestycjach SM „Łęczycanka” myślą mieszkańcy? Czekamy na komentarze…

Warto przeczytać
0 Komentarzy
0

W urzędzie miejskim burmistrz Paweł Kulesza pogratulował i wręczył nagrody łęczyckim lekkoatletom – Sebastianowi Antosiakowi, Hubertowi Woźniakowi oraz Mikołajowi Szczęsnemu – którzy w lipcu osiągnęli bardzo dobre wyniki sportowe.

W spotkaniu brali udział także zastępca burmistrza Wojciech Czaplij, sekretarz miasta Elżbieta Wencel, kierownik wydziału promocji, kultury i sportu Wioletta Lewandowska, rodzice młodych zawodników oraz trener Mirosław Andrysiak.

Burmistrz składając gratulacje lekkoatletom, podziękował również rodzicom za ich wkład w rozwój sportowej pasji. Osobne gratulacje burmistrz skierował do Mirosława Andrysiaka, w których podkreślił to, że kolejne pokolenia pod jego opieką są w stanie uwolnić drzemiący w nich potencjał.

Sebastian Antosiak z XVI Letniego Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy wrócił ze złotym medalem w skoku wzwyż. . Hubert Woźniak z kolei zdobył srebrny medal w biegu na 110 m przez płotki na Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych. Mikołaj Szczęsny zdobył brązowy medal w skoku wzwyż na Mistrzostwach Polski Juniorów.

Tematy dnia Warto przeczytać
0 Komentarzy
0

Minął termin składania ofert w ramach drugiego postępowania przetargowego na wyłonienie wykonawcy, który zbuduje tężnię solankową w parku miejskim. Wpłynęły trzy oferty, a obecnie władze Łęczycy są na etapie ich weryfikowania.

Tężnia wraz z mostkiem prowadzącym do niej powstanie w niezabytkowej części parku. Obiekt będzie wyposażony w podziemny zbiornik na solankę, zbiornik retencyjny oraz pompę. Pojawią się również elementy małej architektury, aby przyjemnie i wygodnie spędzać czas.

– Niezabytkowa część parku miejskiego ma ogromny potencjał, który chcemy uwolnić. W lipcu powstał tam pumptrack z elementami skateplazy, teraz celem jest postawienie tężni solankowej – mówi burmistrz Paweł Kulesza. – Obecnie jesteśmy na etapie weryfikacji nadesłanych ofert i mam nadzieję, że już niedługo uda się rozpocząć tę ciekawą inwestycję, która będzie pełnić także funkcję uzdrowiskową.