22/12/2024
HomeView All Posts – Whole Post (Page 94)

Komisja Gospodarki i Mienia Rady Miejskiej w Łęczycy wysłuchała sprawozdań finansowych prezesów spółek gminnych: PGKiM, PEC i TBS. W ocenie prezesa PGKiM ubiegły rok był korzystny pod kątem finansowym i inwestycyjnym, w przypadku pozostałych dwóch spółek, ocena jest znacznie mniej korzystna. Członkowie komisji poparli też projekt nazwy ronda północnego.

– Spółka zajmuje się administrowaniem sieci wodno- kanalizacyjnej, gospodarką odpadami, wywozem nieczystości, zarządzaniem zasobami mieszkaniowymi gminnymi – 28 lokali i wspólnotami – 85 umów. Aktywa spółki w 2021 roku to kwota: 13 106 330,13 zł, wzrostowy wskaźnik zanotowano także w bilansie, w roku 2020 była to kwota 19 897 703,03 zł, a w 2021 – 20 346 355,17 zł. Zysk spółki wyniósł 861 313,81 zł. Zwiększył się też kapitał zakładowy z 634 813,81 na 861 313,81 zł. Dokonaliśmy też zakupów i remontów sieci wod – kan. Ten rok zapowiada się już znacznie gorzej pod kątem finansowym i inwestycyjnym, gdzie na inwestycje przewidujemy wydatek nieco ponad milion złotych – relacjonował prezes PGKiM, Janusz Muszyński.

Dużo mniej korzystnie wypadł bilans PEC, spółki zajmującej się produkcją i sprzedażą ciepła.

– Administrujemy czterema kotłowniami na paliwo gazowe, obecnie nie kupujemy już ciepła z ZOZ. Ważnym dla spółki, ale przede wszystkim dla odbiorców jest fakt, że w sierpniu 2021 roku udało nam się jeszcze podpisać umowę na dostawę paliwa gazowego na cały obecny i 2023 rok. Niestety, spółka od dwóch lat jest na minusie, jeżeli chodzi o wypracowanie zysku – informował prezes przedsiębiorstwa, Sławomir Boczkowski.

Najwięcej wątpliwości i pytań radnych wzbudziło sprawozdanie prezesa TBS, Andrzeja Malinowskiego.

– Od ubiegłego roku spółka boryka się ze spłatą kredytu, wypracowaliśmy co prawda zysk w wysokości 110 000 zł, aczkolwiek jest on bardziej na papierze. Spółka posiada obecnie 120 lokatorów, mamy plany budowy nowego bloku – mówił prezes A. Malinowski.

– W 2020 roku spółka otrzymała od Rady Miejskiej dotację w wysokości 100 000 zł, w jaki sposób zostały rozdysponowane te środki i czy raty kredytu są spłacane na bieżąco? – pytała radna Zofia Wodzyńska.

Prezes wyjaśnił, że przekazane pieniądze zostały zużyte na przeprowadzenie prac remontowych w kilku lokalach będących w zasobach spółki, natomiast w spłacie kredytu są pewne komplikacje.

Sprawozdania prezesów komentuje radny Zenon Koperkiewicz, który uważa, że tak ważne kwestie powinny być przedstawione na sesji rady miejskiej a nie podczas komisji, która nie jest transmitowana online.

– Wszyscy mieszkańcy, którzy są zainteresowani powinni mieć możliwość, żeby takich sprawozdań wysłuchać – mówi samorządowiec.

Radni w ub. tygodniu dyskutowali też o propozycji nazwania ronda północnego Rondem im. Ojców Bernardynów, o ile ta propozycja, po dość długiej dyskusji, została poparta większością głosów, o tyle dwie kolejne dotyczące nazwy ronda od strony południowej – ŁZG albo Króla Kazimierza Wielkiego – wzbudziły na tyle dużo emocji, że nie dokonano żadnych ustaleń.

Niektórzy zmotoryzowani kierowcy narzekają na ustawione jakiś czas temu znaki drogowe na łuku ulicy Kolejowej w Łęczycy. Jak usłyszeliśmy, umieszczone zostały zbyt blisko jezdni, przez co może dochodzić do niebezpiecznych sytuacji.

Kiedy nie było znaków mówiono, że tylko kwestią czasu jest, aż ktoś nie zauważy zakrętu i wpadnie do głębokiego przydrożnego roku. Niedawno znaki zostały zamontowane na łuku drogi i są widoczne dla kierowców jadących z obu stron. Niestety, sprawiają kłopot kierowcom jadącym od ul. Belwederskiej.

– Słyszałem, że już ktoś stracił lusterko, bo uderzył w znak, choć jechał prawidłowo. Te znaki są zbyt blisko krawędzi asfaltu – usłyszeliśmy.

Inny kierowca wspomina sytuację, kiedy przed zakrętem jadąc od Górniczej znacznie zwolnił, dzięki czemu prawdopodobnie uniknął kolizji.

– Samochód jadący od miasta bardzo ściął zakręt, zahaczył o mój pas, żeby nie uderzyć w znak, który jest źle wkopany – mówi mieszkaniec Łęczycy.

Zastrzeżenia kierowców przekazaliśmy do magistratu. W odpowiedzi czytamy, że wprawdzie uwagi zmotoryzowanych w tej sprawie do urzędu nie trafiły, ale umiejscowienie znaków rzeczywiście może być problematyczne. Mają zostać przesunięte.

Urząd miasta poinformował na swojej stronie internetowej o kolejnych dewastacjach w parku miejskim.

Dziś pracownicy Jednostki Budżetowej „Zieleń Miejska”, opiekujący się parkiem zauważyli, że dewastacji uległa altana. Ofiarą padły jej górne części, które z jednej strony zostały całkowicie wyrwane, a z drugiej w znacznym stopniu uszkodzone. Podobny los spotkał drewniane barierki nie tylko w altanie, ale również przy mostku prowadzącym do altany.

Sprawa została udokumentowana i zostanie jeszcze dziś zgłoszona policji.

Wielu mieszkańców Łęczycy decyduje się zamienić cztery koła na dwa. Piękna pogoda sprzyja rowerowym wycieczkom, które nie tylko służą zdrowiu, ale także, patrząc na ceny paliw – dbają o stan konta. Wmieście wraz z nadejściem pięknej wiosny rowerzystów znacznie przybyło. Niestety, wielu z nich narzeka.
– W ubiegły piątek stawiali znaki drogowe informujące o ścieżce rowerowej na ulicy Lotniczej. Od wiaduktu jedzie się dobrze, po czym ścieżka przenosi się na drugą stronę ulicy, a tam już jest tragedia. Studzienki kanalizacyjne w chodniku, który jest jednocześnie ścieżką rowerową, są nierówne, a nawet zarwane. Nie da się tam swobodnie jechać rowerem – informuje rowerzystka z Łęczycy.

Nie da się ukryć, że rowerzyści nie mają lekko. Wprawdzie w mieście są ścieżki rowerowe, ale jest ich za mało i nie zawsze są ze sobą połączone.

– Jak jechać np. Belwederską od alei Jana Pawła? W alejach jest ścieżka a na Belwederskiej już nie. Chodnik jest dla pieszych a na ulicy parkują samochody, gdy ktoś jeszcze jedzie rowerem w stronę krajówki, to kierowcy samochodów klną go w najlepsze, ale mają rację. Ja też jeżdżę autem i rowerzysta na jezdni to zawsze kłopot i obawa żeby go bezpiecznie wyprzedzić – mówi kolejny mieszkaniec, który niedawno przesiadł się na rower.

Firma znad morza udostępnia mieszkańcom naszego regionu hulajnogi. Projekt wypalił a po Ozorkowie jeździ coraz więcej mieszkańców takim środkiem transportu. Teraz przyszedł czas na Łęczycę.

– Od dziś hulajnogi są też dostępne w mieście diabła Boruty. Zasady, związane z wypożyczeniem, są takie same jak w Ozorkowie. Można mieć hulajnogę na cały miesiąc, wykupując odpowiedni abonament, lub wypożyczać codziennie.

Jak można wypożyczyć hulajnogę? To proste. Kod jest na kierownicy i wystarczy za pomocą aplikacji w telefonie komórkowym go wczytać. Później należy jedynie zdecydować się, jak długo chcemy z hulajnogi korzystać.

– W Łęczycy hulajnóg jest na razie 30.

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach wypadku, do którego doszło w Łęczycy na ulicy Dominikańskiej. Pod kołami auta ciężarowego zginęła 86–letnia piesza.

Informacje o tym tragicznym w skutkach zdarzeniu policjanci otrzymali 11 maja 2022 roku około godziny 11.15. Piesza, która zginęła w tym wypadku to 86-letnia mieszkanka Łęczycy. Kierowcą ciężarowego mercedesa był 55-letni mieszkaniec Łodzi. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu był prokurator. Policjanci z udziałem biegłego prowadzą oględziny oraz ustalają świadków zdarzenia. Przyczynę tego wypadku wyjaśni śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Łęczycy.

Policjanci apelują do pieszych o używanie elementów odblaskowych, poruszanie się właściwą stroną drogi. Ograniczenie prędkości i zachowanie bezpiecznej odległości podczas manewrów wymijania, omijania czy cofania niech będzie przestrzegane przez kierujących pojazdami. Wspólnie jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo. Zachowajmy ostrożność!.

Koszt realizacji drugiego z zadań wyłonionych do realizacji w ramach ubiegłorocznego Budżetu Obywatelskiego okazał się prawie dwukrotnie wyższy, niż zakładano w projekcie. Jego realizacja stanęła więc pod znakiem zapytania. Czy plac zabaw dla najmłodszych na osiedlu Belwederska 38 ma szansę na modernizację?

Jeśli wszystko realizowane byłoby zgodnie z pierwotnymi założeniami, prawdopodobnie inwestycja byłaby już na półmetku. Niestety, kosztorys okazał się miażdżący.

– Na tę chwilę, w ramach realizacji zadania wyłonionego w ubiegłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego, przygotowany został projekt wraz z mapą, który przewiduje, że całość zadania kosztować będzie 130 tys. zł. Z kolei szacunkowy koszt przedstawiony w zwycięskim zadaniu Budżetu Obywatelskiego wynosił 68 tys. zł. W tej sprawie odbędzie się spotkanie pracowników urzędu miejskiego z autorami projektu w celu przedstawienia aktualnej sytuacji i omówienia potencjalnych, dalszych działań – informuje Mateusz Kucharski z urzędu miasta.

Projekt o którym mowa został nazwany „Bezpieczne dzieci”. Proponowana lokalizacja to osiedle Belwederska 38 – plac zabaw oraz boisko.

W 2022 roku na „trzynastki” urząd miejski w Łęczycy przeznaczył 279 649,36 zł brutto. Trzynasta pensja to coroczne dodatkowe pieniądze dla zatrudnionych w urzędach, zwłaszcza dla tych, zarabiających najwięcej. Są też jednak dużym, corocznym obciążeniem dla budżetu miasta.

W bieżącym roku burmistrz miasta Łęczyca otrzymał „trzynastkę” w wysokości 13 939,15 zł brutto, zastępca burmistrza – 8 681,72 zł brutto a sekretarz miasta Łęczyca – 7 578,29 zł brutto.

Kierownicy wydziałów też mogą cieszyć się z niezłej „trzynastki”. Otrzymali kwoty od 3 899,27 zł brutto do 8 412,96 zł brutto. Pozostali pracownicy otrzymali „trzynastki” w przedziale od 118,25 zł brutto do

5 200 zł brutto.

W roku 2021 z kolei przeznaczono na „trzynastki” 248 220,39 zł brutto z podziałem na: burmistrz miasta Łęczyca – 10 383,60 zł brutto, zastępca burmistrza – 8 009,13 zł brutto i sekretarz miasta Łęczyca –

7 075,61 zł brutto.

Kierownicy wydziałów w ubiegłym roku dostali „trzynastki” w wysokości od 3 261,68 zł brutto do 6 696,46 zł brutto a pozostali pracownicy otrzymali „trzynastki” w przedziale od 195,68 zł brutto do 4 638,17 zł brutto.

Pod koniec kwietnia burmistrz Paweł Kulesza podpisał umowę z wykonawcą MK STELLA KONRAD MAREK z siedzibą w Kole na realizację zadania pn. „Przebudowa dwóch ulic w Łęczycy”, w ramach którego wymieniona zostanie nawierzchnia ulic i chodników na Dominikańskiej i Związki Walki Zbrojnej. Miasto Łęczyca na ten cel otrzymało dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład.

Inwestycja dotyczy kompleksowej przebudowy dwóch łęczyckich ulic, a termin realizacji przewidziany jest do końca listopada bieżącego roku. Zadowolenia z obrotu spraw nie kryje burmistrz Paweł Kulesza, który wskazuje, że ulice te od dłuższego czasu wymagały remontu.

– Cieszę się, że udaje się zrealizować to zadanie, ponieważ nawierzchnia zarówno ulicy Dominikańskiej, jak i Związku Walki Zbrojnej jest w złym stanie i bez zewnętrznego finansowania byłoby trudno o ich modernizację – mówi burmistrz – Konsekwentna poprawa infrastruktury w mieście jest bardzo ważna, dlatego jestem zadowolony z faktu, że udaje nam się realizować kolejne, wyznaczone cele.

Wartość inwestycji wynosi 2 498 721,90 zł. Wartość dofinansowania to 2 339 059,60 zł.

W najbliższą środę w urzędzie miasta poruszony zostanie temat propozycji nazwania ronda północnego Rondem im. Ojców Bernardynów. Z taką inicjatywą wyszli radni z klubu radnych „Łęczyca jest najważniejsza”, którego członkami są Agata Szkop, Katarzyna Jeleńska, Zofia Wodzyńska, Zenon Koperkiewicz, Zbigniew Lizak i Karol Zieliński.

Pismo z prośbą o poparcie inicjatywy klub radnych złożył do burmistrza Łęczycy i przewodniczącego Rady Miasta pod koniec marca. Wraz z uzasadnieniem samorządowcy zaproponowali nazwanie ronda od strony Topoli Królewskiej Rondem im. Ojców Bernardynów.

„Temat ten będzie omawiany na najbliższym posiedzeniu komisji Gospodarki i Mienia Rady Miejskiej w Łęczycy, które odbędzie się 11 maja” – informuje magistrat.

Co z ewentualną nazwą drugiego ronda, które powstało w Łęczycy przy okazji remontu krajówki? Póki co nic. Nie wpłynęła natomiast żadna oficjalna propozycja nadania nazwy ronda od strony południowej.

Dodajmy, że samorządowcy z Łęczycy podczas ostatniej sesji miejskiej nadali nazwę nowej ulicy w Łęczycy. Połączenie ulicy Górniczej z ulicą Belwederską, do tej pory, umownie nazywane ulicą Kolejową, jest ulicą Kolejową już oficjalnie. Za taką nazwą głosowała większość radnych, propozycji innej nazwy nie było.