Chodnik o którym mówi się na miejskiej sesji!
Chodnik na rogu ulic Wodnej i Kowalskiej w Łęczycy budzi bardzo skrajne emocje. Na znacznej powierzchni upstrzony jest ptasimi odchodami. Mieszkańcy patrzą z niesmakiem, sprawa poruszona była podczas ostatniej sesji rady miasta.
Obowiązek utrzymania czystości na chodniku przylegającym bezpośrednio do nieruchomości spoczywa na jej właścicielu. W przypadku wspomnianego miejsca także. W ubiegłym roku, po interwencji straży miejskiej, właściciel posprzątał zalegające ptasie odchody. Obecnie jednak kontakt był utrudniony a co za tym idzie – egzekucja obowiązku posprzątania była nieskuteczna.
– Z uwagi, że były to ptasie odchody i możliwość wystąpienia zagrożenia epidemiologicznego, burmistrz podjął decyzję, że służby miejskie wykonają czyszczenie chodnika u zbiegu ulic Kowalskiej w Wodnej. WUKO w czwartek rano zajęło się sprawą. W końcu udało nam się skontaktować z właścicielem nieruchomości, który zadeklarował, że pokryje koszty usługi – mówi Tomasz Olczyk, komendant SM w Łęczycy. – Wyjaśnił także, że nie odebrał wysyłanych przez nas pism, bo wyjechał z miejsca zamieszkania.
Obecnie chodnik jest czysty, ale można spodziewać się, że nie potrwa do długo. Przysiadające na gzymsie budynku ptaki dalej będą brudzić.
– Tę sprawę będziemy monitorować. Właściciel nieruchomości przyznał, że ma z gołębiami duży problem i ciężko mu sobie poradzić. Był natomiast zadowolony, że WUKO sprawnie wyczyściło chodnik i, jak nam powiedział, będzie korzystał z tej usługi – dodaje T. Olczyk.
A koszt usługi wyniósł około 300 złotych.