Ludzie przecierają oczy ze zdumienia, gdy patrzą na rachunki z Energii
Klienci firmy Energa S.A. nie mogą uwierzyć w to, co widzą na rachunkach. Kwoty są horrendalnie wysokie. W tej sprawie z redakcją skontaktował się Andrzej Krzyżaniak, radny gminy Łęczyca.
– Nikt nie kwestionuje, że za prąd, zgodnie z podpisanym zobowiązaniem, trzeba zapłacić. Jednak wystawiający fakturę też ma obowiązek dochowania terminu jej wydania, zgodnie z wskazanym w umowie okresem rozliczeniowym. Tymczasem, Energa nie przysyła faktur przez prawie pół roku, co powoduje, że mieszkańcy otrzymali obowiązek zapłaty w wysokości od 4 do nawet 10 tysięcy zł. Nic więc dziwnego, że ich wzburzenie jest duże. Stąd prośba o interwencję w tej sprawie.
W odpowiedzi Krzysztof Kopieć, dyrektor biura prasowego Energii S.A., pisze:
„Energa Obrót wyjaśnia, iż aktualnie proces fakturowania realizowany jest na bieżąco. Opóźnienia w procesie fakturowania wynikały z dostosowania systemu do zmian legislacyjnych dotyczących 2024 roku. Przepraszamy za wszelkie niedogodności z tym związane”.
