Kontrowersje w Daszynie. „Zróbcie coś z tym”…
Mieszkańcy poprosili redakcję o interwencję. W jednym z domów w centrum miejscowości trwa konflikt sąsiedzki. Lokatorzy czekają na działania urzędu.
Sprawa ma kilka wątków. Pierwszy związany jest z niedawnym wypadkiem. Przypomnijmy, w jedną z latarni wjechał audi pijany kierowca. Słup został uszkodzony a teren przed budynkiem zaorany.
„I właśnie chodzi o to, żeby gmina uporządkowała to miejsce” – czytamy w przesłanej redakcji informacji.
Inny wątek stanowi skalniak i nasadzenia na podwórku.
„Nie można przez to zaparkować auta. Kierowcy się denerwują, uszkadzają samochody” – dodaje nasza czytelniczka.
Jest jeszcze sprawa ekologii.
„Budynek jest podłączony do sieci ciepłowniczej, a niektórzy wciąż mają stare kotły i palą czym popadnie” – dodaje mieszkanka.
Skontaktowaliśmy się z urzędem gminy.
– Sprawa na pewno zostanie wyjaśniona – usłyszeliśmy od wójta Zbigniewa Wojtery.
Dowiedzieliśmy się, że w tym tygodniu z mieszkańcami mają się spotkać urzędnicy.