W Łęczycy szopki nie będzie. Co z sylwestrem?
Władze miasta nie zdecydowały się na to, aby w czasie tegorocznego Bożego Narodzenia w parku miejskim urządzona została żywa szopka.
Po ubiegłorocznej aferze ze zdechłym królikiem, lepiej nie ryzykować powtórki, że któreś ze zwierząt świąt nie przetrwa. Gdyby nie to nieprzyjemne zdarzenie z minionego roku, być może i teraz w parku powoli trwałyby przygotowania do urządzenia w altanie żywej szopki.
Szopka bożonarodzeniowa z żywymi zwierzętami zorganizowana w parku miejskim, zarówno w pierwszym roku, oraz początkowo w następnym, została bardzo pozytywnie odebrana przez mieszkańców i cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Zachwycone były zwłaszcza dzieci. Niestety, 26 grudnia ubiegłego roku jedna z mieszkanek w szopce zauważyła martwego królika. Informacja szybko trafiła do internetu. Powiadomiona została też policja, bo mieszkańcy alarmowali, że zwierzęta nie powinny przebywać na zewnątrz podczas siarczystego mrozu. W konsekwencji, zostały one przetransportowaniu do hodowców w Błoniu i Solcy Małej. Prokuratura natomiast sprawdzała, czy nie doszło do zaniedbania ze strony odpowiedzialnego za zwierzęta pracownika Zieleni Miejskiej. W żywej szopce było 12 królików i 3 owce.
Co z sylwestrem?
Już wiadomo, że miejskie obchody sylwestrowej nocy w Łęczycy odbędą się. Podobnie jak w poprzednich latach, gdy impreza była organizowana, wspólną zabawę zaplanowano na placu Tadeusza Kościuszki przed ratuszem miejskim.
Zabawa, prowadzona przez DJ’a, rozpocznie się o godzinie 22:00 i potrwa do 02.00 w nocy.