22/11/2024
HomeTematy dniaDuże zaskoczenie przy torach. „To farsa” – komentują mieszkańcy

Duże zaskoczenie przy torach. „To farsa” – komentują mieszkańcy

wąskotorówka znak

Na zlecenie właściciela terenu, czyli PKP, wkopane zostały niedawno znaki informujące o zakazie wstępu na teren prywatny. Znaki pojawiły się w rejonie torów nieczynnej kolejki wąskotorowej na terenie Łęczycy.

Mieszkańcy kąśliwie komentują sprawę.

– Lepiej zakazać ludziom wchodzić na teren niż sprzątać. Przy torach kolejki zawsze jest bałagan. Leży pełno śmieci a urząd toczy z nimi boje za każdym razem kiedy trzeba posprzątać nieczystości lub skosić trawę – mówi jeden z mieszkańców. – Nie sądzę, żeby ktoś ten „zakaz” respektował, bo i kto miałby pilnować, by był przestrzegany? To zwykła farsa.

Podobnych komentarzy jest więcej, niektórzy jednak uważają, że do znaków należy się stosować.

– Skoro to teren prywatny, to też nie ma się co dziwić właścicielowi, że zakazał chodzenia po jego działce. Rzeczywiście zawsze jest tu nieporządek, aż nieprzyjemnie. Dziwi mnie jednak, że znaki są tylko od Belwederskiej w stronę działek i zalewu. Przecież największy bałagan i to ten, który wyraźnie kłuje w oczy jest przy torach między Kaliską a Belwederską, tu znaków nie ma. Podobnie, powinny być też przy starym budynku dworca. Tu dla odmiany, ustawili kosz na śmieci, to dość zabawne – słyszymy.

Rzeczywiście trudno się spodziewać, żeby ktokolwiek przestrzegał zakazów. A śmieci i tak będą.

<strong>Radny od 8 l
W Łęczycy nowa św